19. seria „Ojca Mateusza” rusza już 1 marca na antenie TVP1. W nowym sezonie doczekamy się upragnionej kontynuacji wątków, które od poprzedniego sezonu elektryzują widzów. Natomiast dobrze znani bohaterowie rozwikłają kolejne kryminalne zagadki. Jak zawsze nie zabraknie również błyskotliwych żartów i komicznych sytuacji.
Już 2 marca na antenę TVP1 powraca ojciec Mateusz. Znowu będzie przemierzać na rowerze Sandomierz i rozwiązywać zagadki kryminalne (fot. M. Stokłosa/TVP)
Nowy sezon obfituje w historie, które łamią stereotypy i elektryzują polską publiczność (fot. M. Stokłosa/TVP)
Pojawi się mnóstwo kolorowych postaci, które zaburzą spokój na plebanii (fot. M. Stokłosa/TVP)
A dobrze znani bohaterowie pokażą swoje drugie oblicze (fot. M. Stokłosa/TVP)
Powrócą dawno niewidziane postacie, m.in. naczelnik komendy wojewódzkiej – Aleksander Morus (fot. M. Stokłosa/TVP)
Nowy sezon to nowe zagadki kryminalne do rozwiązania, jeszcze bardziej mroczne i tajemnicze (fot. M. Stokłosa/TVP)
Pomoc księdza detektywa jak zawsze okaże się niezbędna (fot. M. Stokłosa/TVP)
Oprócz wątków kryminalnych, widzowie będą mogli śledzić rozwój historii miłosnych, np. policjantki Ewy i przystojnego lekarza (fot. M. Stokłosa/TVP)
Jak zawsze można liczyć na zaskakujące zwroty akcji, które namieszają w życiu bohaterów (fot. M. Stokłosa/TVP)
Ojciec Mateusz nigdy nie schodzi z posterunku. Mieszkańcy Sandomierza mogą czuć się bezpiecznie, a widzowie obejrzą wiele ciekawych historii (fot. M. Stokłosa/TVP)